Jest zima, więc trzeba liczyć się z potrzebą odśnieżania ulic i chodników. W naszym mieście podczas ostatnich opadów jako tako poradzono sobie z tym obowiązkiem.
Ani lepiej, ani gorzej – tak jak każdego roku. Skutecznie uruchomiono sprzęty drogowe – rozpoczęto posypywanie nawierzchni piachem, tak aby samochody poruszające się po drogach gminnych mogły bezpiecznie odbyć podróż. W całym Piastowie nie szczędzono piachu na naszych ulicach. Ale od kilkunastu dni nie ma opadów, a po śniegu już ani śladu.

To znaczy pozostał ślad w postaci nadzwyczajnie dużych ilości piachu na miejskich ulicach. Nie dodaje on uroku ciągom komunikacyjnym, a wręcz szpeci je, tak jak resztki liści przy krawężnikach (sprawia też zagrożenie dla ruchu). Widać więc, że ulice nie zostały jesienią zamiecione i uprzątnięte. Czy tak zostanie do wiosny i wszystko wraz z wodą dostanie się do studzienek? A przecież piachu może jeszcze przybyć, wszak do końca zimy jest jeszcze sporo czasu.
fot. archiwum
Taki urok miasta 😀
Spokojnie, piach się jeszcze przyda xd